Wrzesień 2017
Ulubione zajęcia Staśka w wieku 25 i 26 miesięcy + najchętniej ‚czytane’ obecnie książki
Wracamy z cyklem ‚Ulubione zajęcia Staśka’, tym razem już po drugich urodzinach. Oprócz zajęć są też nowe książki. Myślałam, że po raz kolejny napiszę, że ciągle tylko ‚Kicia Kocia’ jest czytana, bo tak było przez pierwsze 3 tygodnie. Miałam już momentami szczerze dość tej małej kotki o której przygodach przez ostatnie ponad 3 miesiące czytałam minimum dwa razy dziennie, przed drzemką i wieczorem, przed snem. Całe szczęście Stachowi Kicia już trochę się znudziła i wreszcie ogląda i pozwala sobie czytać i książki.
Nie lubię narzekać i się skarżyć na swoje dzieci. W dużej mierze to jakie są, to jak się zachowują jest moją i Łukasza zasługą. Jeżeli więc jest coś co mnie w ich zachowaniu denerwuje, czego nie lubię może to być zwyczajnie nasza wina. Dzieci to świetni obserwatorzy i szybko wszystko łapią, szczególnie to czego wolelibyśmy, żeby nie zauważały, nie powielały. Przekonuję się o tym każdego dnia.
Pamiętacie wpis o kolorach i tym jak pomóc dziecku w nauce ich rozpoznawania i nazywania? Pojawiło się w nim kilka zabawek, które mogą w tym pomóc. Dostałam od Was dużo pytań na ich temat. Nie były to jednak wszystkie, które wykorzystuje w zabawach ze Stachem. Tak więc dziś przegląd naszych zabawkowych zbiorów związanych z kolorami. Następnym razem pokażę Wam książki, które mamy na ten temat.